Wsparcie
Stając twarzą w twarz ze stratą bliskiej osoby najtrudniejsze jest uświadomienie sobie, że taka jest rzeczywistość.
Moją rolą jest pomóc przejść ten wyjątkowo bolesny czas. Czuwam nad procesem przygotowania ceremonii oraz daję przestrzeń i uwagę na to co dzieje się tu i teraz w życiu żałobników.
Wspieram poprzez bycie, rozmowę, doradztwo
Żałoba, jak się nauczyłem, jest tak naprawdę miłością. To cała miłość, którą chciałbyś dać, ale nie możesz dać. Im bardziej kogoś kochałeś, tym bardziej się smuciłeś. Cała ta niewykorzystana miłość gromadzi się w kącikach oczu i w tej części klatki piersiowej, która staje się pusta i pusta. Szczęście miłości zamienia się w smutek, gdy nie zostaje spożytkowane. Żal to po prostu miłość, która nie ma dokąd pójść. – Jamie Anderson
Misja
Wychodzę na przeciw ludzkim potrzebom w zmieniającym się świecie. Co raz częściej chcemy, aby schematy i szablony były zastępowane indywidualnym podejściem, szukamy własnych odpowiedzi na najważniejsze pytania. Utarte ścieżki i procedury stają się niewystarczające, gdy chcemy przeżyć życie świadomie i w taki sposób pożegnać bliską osobę.
Jestem tu po to aby w tak granicznym momencie jakim jest śmierć potraktować ją oraz proces żałoby w sposób indywidualny.